Wwitajcie, tytuł mówi sam z siebie, jestem bardzo przygnębiona tym, że od kilku tygodni nic nie dzieje się na budowie. Ekipa, która miala wejść w poniedziałek od ociepleń, elewacji i podwieszanych suitów, na którą czekaliśm prawie miesiąc, nie weszła. W poniedziałek po naszych telefonach gość zapewniał nas, że wejda we wtorek, a we wtorek - cisza, zero telefonu i zero ludzi na budowie. Wieczorem ponownie po naszej interwencji okazało sie, że niby ludzie wyjechali mu za granicę. Jestem bardzo zła, bo była to ekipa z polecenia i czekalismy na nich prawie miesiąc. Teraz nie wiem co dalej, mąż awaryjnie nagrywa inną ekipę, wróciliśmy do punktu wyjścia z wyceną.. a czas leci. Już ponad miesiąc nic się ne dzieje na budowie i to w czasie, kiedy powinno robić się największe postępy :(
Dół..